Od 3 listopada za pośrednictwem strony internetowej można składać wnioski za nieprawidłowo obliczane przez Niemców opłaty drogowe w okresie od 28 października 2020 r. do 30 września 2021 r. włącznie.
Wniosek należy złożyć wraz ze wszystkimi miesięcznymi zestawieniami opłat od Toll Collect lub dostawcy EETS najpóźniej do końca 2023 roku.
Kwota zwrotu zależy m.in. od liczby przejechanych po niemieckich autostradach kilometrów czy masy samochodu ciężarowego. W rachubę wchodzą jednak niemałe kwoty, od 1 tys. do 150 tys. euro.
Prawo do zwrotu opłat powstało za sprawą wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 28 października 2020 r. Wówczas to Trybunał wydał wyrok, w którym stwierdził, że wliczanie do opłat za przejazd autostradą kosztów utrzymywania policji drogowej narusza prawo unijne. Dało to wszystkim korzystającym z niemieckich dróg podstawę do dochodzenia roszczeń i do wystąpienia o zwrot części uiszczonych już opłat drogowych.
Pierwszy etap postępowania o zwrot polega na złożeniu stosownego wniosku do organu odpowiedzialnego m.in. za kontrolę pobieranych opłat drogowych w Niemczech, czyli BAG. Wniosek musi być kompletny i odpowiednio uzasadniony, w przeciwnym wypadku jest nieskuteczny. Jeśli wniosek zostanie odrzucony, kolejnym krokiem będzie postępowanie przed niemieckim sądem administracyjnym.
(…) – Od wielu miesięcy temat zwrotów za „nadpłacone” autostrady powoduje ogromne zamieszanie. Wszystkie sprawy sprzed wyroku TSUE są praktycznie nie do załatwienia. Z kolei te po 30 września 2020 mają sporą szansę na finansową rekompensatę. Teraz po 1 października wchodzą znów nowe przepisy. Nie wszyscy więc zostaną usatysfakcjonowani – studzi optymizm Piotr Mikiel ze Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce.
źródło: www.rp.pl, www.bag.bund.de